Prof. Barbara Tora w wywiadzie dla GLOBEnergia opowiada o recyklingu instalacji turbin wiatrowych

Technologia zastosowana przez 2loop Tech S.A. jest najbardziej ekologiczna, bo w jej procesie, wszystkie zanieczyszczenia, które powstają są mechaniczne. W procesie przetwórczym nie będzie miało miejsca zanieczyszczenie, które by wynikało z użytkowania związków chemicznych, czy pirolizy czyli spalania, albo jakiegokolwiek rozkładu termicznego.

„Czy wielkie śmigła napędzają recykling?” – prof. Barbara Tora, przewodnicząca Rady Naukowej i członkini Rady Nadzorczej 2loop Tech S.A. w wywiadzie dla serwisu GLOBEnergia.

GLOBEnergia to profesjonalne ogólnopolskie czasopismo, a także serwis branżowy poświęcony odnawialnym źródłom energii. Portal branżowy pełni też funkcję biuletynu informacyjnego i poradnika oraz forum ekspertów OZE.

Recykling instalacji turbin wiatrowych niesie za sobą dużo problemów, które trzeba rozwiązać. Zaczynając od samych rozmiarów śmigieł – standardowy rozmiar śmigła to 75 metrów, a mogą osiągać rozmiary 120-140 metrów. Kłopotliwy staje się więc już nie tylko sam proces recyklingu śmigieł, które złożone są z nierozerwalnych kompozytów, ale także ich transport do zakładów przetwórczych. O tym procesie prof. Barbara Tora opowiada:

„Rozbieramy podporę oraz samą turbinę. Następnie za pomocą technologii abrasive water jet, czyli potężnego strumienia wody wraz ze ścierniwem, rozdrabiamy skrzydło tak, aby nadawało się do transportu, tj. do wielkości około 2 metrów, tak aby mieściło się na ciężarówce. Transportujemy je do zakładu, który przygotuje substytut kruszywa i zbrojenie, które dodajemy do betonu”.

Przeciętna żywotność łopat turbin wynosi około 20-25 lat, po tym czasie należy je wymienić. Turbiny zainstalowane np. nad morzem muszą wytrzymać wiatr, który osiąga 140 km – 160 km na godzinę. Turbiny są więc narażone na ogromne przeciążenia. Pierwsze instalowane w Polsce łopaty turbin wiatrowych wychodzą już z użycia, albo zbliżają się do tego terminu. Już teraz należy zacząć myśleć o tym, co z nimi zrobić.

„Szacuje się, że obecnie w sektorze energii wiatrowej na całym świecie jest w użyciu ok. 2,5 miliona ton materiału kompozytowego. WindEurope oblicza, że około 14 tys. turbin wirników może zostać wycofanych z eksploatacji do 2023 r., co odpowiada masie 40-60 tys. ton”.

O samym procesie technologicznym, dzięki któremu z łopat możemy uzyskać wypełniać do betonu prof. Barbara Tora opowiada:

Nasza technologia będzie gwarantowała różne warianty wzmacniania betonu, np. aby wzmocnić wytrzymałość będziemy przerabiać kompozyt tak, aby włókna węglowe czy szklane były w jak najlepszym stanie. Wariantów będzie dużo, ale każdy będzie gwarantował polepszenie parametrów betonu”.

Technologia zastosowana przez 2loop Tech S.A. jest najbardziej ekologiczna, bo w jej procesie, wszystkie zanieczyszczenia, które powstają są mechaniczne. W procesie przetwórczym nie będzie miało miejsca zanieczyszczenie, które by wynikało z użytkowania związków chemicznych, czy pirolizy czyli spalania, albo jakiegokolwiek rozkładu termicznego.

Spółka 2loop Tech S.A. złożyła wniosek o przyznanie patentu na opracowaną przez siebie technologię.